ciężko skręca z750 2008

makosPŃ

panowie byłem dzisiaj oglądać zeta 750 08r,moto jest po szlifie bez czachy,lampy przedniej,brak osłony chłodnicy z prawej strony,pęknięty tylny set do pospawania, zbiornik wgniecony, ogólnie moto do ogarnienicia.
Problemem jest to ze ciężko moto skręca w lewa strone, w prawa też ale jest trochę lepiej. Nie robiłem nią szybkich luków tylko przy skręcaniu przy małych prędkościach było czuć taki dziwny opór. Przy puszczeniu kierki delikatnie wibruje,może przez delikatnie odbita felgę przednia i ściąga trochę w lewo.
Co to może być?koleś-handlarz mówił ze to prawdopodobnie polka dolna jest skrzywiona ale tego się nie zobaczyć jak się nie rozbierze. Lagi wydaja sie proste,nie maja zadnych odbic,wgniecen. Zbiornik sciagalismy i nigfzie na ramie nie widzialem pekniec.Silnik ładnie pracuję, Cena 10900 warto to brać czy nie?

D0minik

Zapewne w praniu wyjdzie na jaw jeszcze kilka ładnych perełek. Może jestem zbyt ledniwy, ale ja bym odpuścił. Sezon trwa, a Ty będziesz się użerał ze szrotem i tracił nerwy na szukaniu części.

Sąsiad zakupił gsxr 750 k7 za 11 tysięcy. Niby taka okazja, a w motocykl włożył prawie 7 tysięcy, a ma do zrobienia jeszcze sprzęgło, które tanie nie jest, wymienić naped, opony i klocki oraz owiewki, bo popękane. Moto wczesniej do stuntu uzywane, więc w dupę nieziemsko dostało. Włoży w niego jeszcze ze 3 tysiące, a za taką kasę kupiłby moto w mega zajebistym stanie... Nie wspominam o zaoszczędzonym czasie i nerwach...

Reasumująć wolałbym dołożyć i kupić sprawny technicznie motocykl.

ps. Warte przeczytania Wink

http://www.z1000.fora.pl/ogolne-z750-z750-s-z750r-z800,15/refleksja-po-zakupie-zeta-wskazowki-dla-swiezych-kupujacych,3662.html

wania123

jak to jest to moto co wrzuciłeś do działu gdzie się ocenia to może mieć równie dobrze krzywą ramę(nie musi być wcale widać pęknięć, bywają przypadki, że ramę szpachlują i malują), lagi, felgę, widać tam , że moto mocno dostało, lepiej daj sobie spokój chyba że laserowo ramę sprawdzisz, a nawet jak rama prosta albo nie krótsza to rzeczy jak półki, lagi czy felgę ciężko kupić dobre, bo większość części na allegro to z motków po dzwonach takich, że się nie opłacało naprawiać

mihoo

Jestem tego samego zdania co kolega DOminik;zazwyczaj kusi cena oraz świeży rocznik,ale na prawdę złudne jest myślenie,iż ogarniesz to w małych pieniądzach...,o nerwach nie wspomnę.....Decyzja należy do Ciebie.

misssza

jezeli moto by bylo warte naprawy to handlarze na bank by sie podjeli reanimacji Smile

jarek

moim zdaniem odpuść, lampa i owiewka to już drogie rzeczy, zbiornik bedziesz musiał szpachlować tez troche zabawy jest w w dobrym stanie to sporo kosztuje, to ze ciężko się skręca to raczej wina półek, zdarza się tak ze nawet pęka sztyca w ramie, lagi i półki mozna prostować tylko kwestia czy chcesz na takich jeżdzić, z drugiej strony jak kupujesz moto sprawne też nie wiesz jakie miało przygody, decyzja należy do Ciebie, ale takie moto gorzej potem sprzedać bo każdy powie że malowany itp ale jak ci zależy to targuj cene

makosPŃ

panowie wiadomo ze fajnie miec lalke,ale niestety za taka trzeba polozyc...
co do lampy i czachy to szczerze moim zdaniem jest za duza i toporna, zalozylbym jakaś agresywna na soczewce, juz by nawet lepiej wygladala od nowej cb 1000 ale to tez moneta wiec znalazlbym cos tanszego narazie.
Nie jestem jakims maniakiem co non stop czysci, ma byc sprawna technicznie i tyle...a nie blyszczec w garazu... trzeba zapier... Very Happy

Nic bym nie robil teraz co by mialo poprawic wyglad tylko jak juz to na zime.
w tej sztuce mi sie wydaje ze jest polka tylko lekko skrzywiona bo nic nie widac golym okiem,trzeba by wyciagnac i zobaczyc jak jest rozlozone,
pytalem sie znajomych ze sztyce raczej w tym modelu sa mocne i od takiej gleby nie powinna sie skrzywic,lagi wydaja sie proste i nie uszkodzone.
mam lekkie obawy,bo nie wiem co wyskoczy w praniu

DamianDe

kolego życie jest bezcenne! dołóż i kup calaka albo model niżej nie baw się w składanie. Jest sezon wiec ceny części są wiele wyższe, naprawdę nie warto znam chłopaka co się podjął naprawi na tym nie wyszedł

wania123

a wziąłeś pod uwagę to co napisała misssza, jak by to była tylko półka to handlarz by to pięknie odszykował tanim kosztem(półki są na alledrogo tanie) i wystawił jako igłę, żeby cię kolego jakaś niespodzianka nie spotkała, ja już jakiegoś krajowego od motocyklisty po szlifie do naprawy bym wolał, oczywiście to wcześniej to tylko takie przypuszczenia

Ruben

Posluchaj kolegow wyzej. Nawet jesli wyprostujesz go w dobrym warsztacie, to nie bedzie to juz ten sam motocykl. Przy wiekszych predkosciach moze dac Ci o tym znac,ale wtedy moze byc juz za pozno.

makosPŃ

Wszystko kumam,tylko wiadomo jakby koleś chciał zrobić wszystko na oryginał to i tak by musiał wtopić kupę kasy a i tak nigdy się nie da zrobić z.moto po szlifie igły, wprawne oko wszystko zobaczyć i wytknie i zbije z ceny....

Panowie a zna może ktoś kolesia z sieradza z ul reymonta 101 który właśnie ciągnie szczury z francji? Coś wiadomo na jego temat?może ktoś jest z okolic właśnie żaby tam podjechać i zobaczyć się co wtedy by gadał.

Kafarman

Nikt o zdrowych zmysłach z centrum Polski nie kupi żadnego pojazdu spalinowego z Sieradza ani ze starego województwa sieradzkiego. My o tym wiemy, mamy to zakorzenione.
To są wszystko rolnicy którzy przekwalifikowali się w mechaników-handlarzy.
A do tego z Francji, Jak ci pokaże zdjęcia jak wyglądał przed naprawa to możesz myśleć.
Jeszcze raz wam piszę, moto z FR to są z "kasy" czyli szrotu, gdzie naprawa jest nieopłacalna lub nie ma w ogóle co naprawiać.
Jedzie Polak bierze 10 szt. za bezcen kleji z nich 5-6 szt i resztę co zostaje sprzedaję w częściach.
Jak się będę nudził to podjadę i kiedyś zrobię wam zdjęcie jakie sztuki stoją na lawetach w drodze do PL. Za głowę się złapiecie.

sebakaw

I warto dodac, ze nawet kilka 1-2 letnich czyli teoretycznie powinny miec gwarancje fabryczna, bylo juz na allegro po 19.900 do negocjacji Very Happy

A kupili je za max 2tys EU "handlarze".
<Kafarman> Daj jakies fajne zdjecia z lawet Laughing

makosPŃ

Kafarman koles tego moto jeszcze nie naprawial, jest w takim stanie jak go przywiozl.
Gadalem dzisiaj z kumplem i mowil mi ze mogla strzelic tez sprezyna w ladze dlatego tez sie tak ciezko skreca.
Panowie dla wyjasnienia w moto wlasnie nie widac zeby lagi byly do prostowania czy rama walnieta,wiem napiszecie ze golym okiem sie nic nie da zobaczyć,ale mam ziomkow co mieli tez gleby,lagi polamane,pokupowali nowe i moto latalo dalej prosto i bez problemow.
Nie wiem czy nikt z Was nie mial nigdy moto po szlifie,albo jak walnal szlifa to moto kasowal??
szkoda ze nie mam zdjec tej zety bo byscie sami ocenili jak to wyglada...

wania123

nie wiem jak u ciebie, w wawie komputerowe sprawdzanie ramy to chyba 250zł, i koleś dojeżdża z urządzeniem tylko trzeba przód wyjąć, wtedy bym takie moto wziął, rama może być parę cm krótsza, czy jakieś lekkie skrzywienie boczne, gołym okiem nic się nie zobaczy, wiadomo, że po szlifie czy jakiejś parkingówce się sprzęt nie kasuje, tylko koledzy ci tłumaczą że stamtąd idą motocykle nie po szlifie, tylko takie które się nie nadają do naprawy, twoje życie, zrobisz jak zechcesz

	Forum www.z1000.fora.pl Strona Główna -> Ogólne - Z750/R/S/Z800/Z900	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2