ile łożysk i tuleji? problem z tylnim kołem

makos

Dałem ostatnio tylnie koło (opone) do sklejenia i wyważenia, zakładam spowrotem skręcam na 108-Nm i koło ani drgnie ! jak poluzuje to się kręci normalnie, jaka może być tego przyczyna? zauważyłem że od jednej strony w kole jest dystans, łożysko i zaraz ta długa tulejka w którą wchodzi ośka a od drugiej mańki jest też dystans, łożysko przerwa 1 cm ,drugie łożysko i zaraz tulejka w ktora wchodzi ośka. I tu jest jeszcze jedno pyt. czy ta długa tulejka między łożyskami może być luźna czy nie? Bo już nie wiem jaka może być tego przyczyna że koło się ciężko kręci. Odrazu mówie że klocki hamulcowe sciągnołem dla pewności że nie trzymają...( z750 2007r.)

RasAlGhul

masz 2 dystanse po 1 z kazdej strony, jak nie zapomniałeś o mocowaniu zacisku, to nie może sie blokować

Kafarman

dystansów jest więcej, kolega miał podobny problem , zaraz to wytropie

edit
tulejka w środku nie powinna być lużna
zdjęcia nie mogę bo nie klepie ze swojego kompa
więc masz dwa dystanse od strony zębatki, jeden zaraz od wewnątrz wahacza drugi od wewnątrz łożyska w zębatce (wkładany w środek) później jest tuleja dystansowa w środku felgi oraz jeden dystans od strony zacisku Hamulca. oczywiście łożyska które robią za dystans pomijam bo to norma
szczegółowy obrazek wraz zachowaną kolejnością msz na 352 stronie serwisówki (do pobrania na forum Wink

) albo tu [link widoczny dla zalogowanych]

avator

nie pamietam jak jest w poliftowym zecie ale czy te dwie tulejki są takie same? jeśli nie , to sprawdzić mocowanie zacisku

kjezz

Poniżej rysunek w Z750 /s/ :
[link widoczny dla zalogowanych]

jest to rys. poglądowy , w polifcie wymiary tulejek mogą być inne !!!!

makos

Dzięki za info już wiem której mi brakuje, ta tulejka ma oznaczenie (42036) [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem jak można zlecić robote w serwisie i takiego bubla odwalają (zapominają ) złożyć koło spowrotem. Musze donich jutro zadzwonić zeby mi oddali tą tuleje , tylko że robili mi to ze dwa miechy temu, nie wiem czy jest sens... Normalnie ręce opadają.... Jeszcze raz dzięki wielkie za pomoc Panowie

Kafarman

dokładnie tej samej brakowało koledze po tym jak mu wymienili oponę. to dosyć dziwne bo ta tuleja wchodzi wewnątrz łożyska na zębatce, więc normalnie nie wypada po wyciągnięciu ośki, ale okazuje się, że serwis potrafi Wink

franek

Jak mogli tego nie założyć i to w SERWISIE???????????? co się dzieje? Przepraszam że zaśmiecam, ale nie wytrzymałem.

pozdrawiam;

makos

Napisałem do nich i okazało sie ze tuleja jest faktycznie unich, zorientowali sie zaraz po moim odjezdzie, lecz nie mieli jak sie zemna skontaktowac. tylko ze powstal problem w momecie kiedy montowalem kolo bo podczas skrecania oski skrecilem srobe na 108Nm i okazalo sie ze przeciaglem lozyska i teraz chodza z oporami. zadzwonilem do nich i powiedzialem ze przez ich blad uszkodzilem nieswiadomie lozyska i pow. mi ze mam podjechac z kolem na ogledziny i ze jesli tak jest jak mowie to beda radzic. Zobaczymy czy podejda do sprawy profesionalnie....

Kafarman

u kolegi właśnie rozpadło się przez to jedno z łożysk które z kolei rozgrzało mocowanie zacisku hamulca do "czerwoności" (tak mi się wydaje bo wygląda teraz na przypalone) a ponieważ jest aluminiowe tak jak i tuleja dystansowa wewnątrz felgi (która też się rozgrzała) to się fajnie to całe aluminium "przyspawało"/zapiekło do stalowej ośki.
zdejmowanie koła trwało dłuższą chwilę niż zwykle. ech

franek

Witam nasuwa mi się taka myśl, czy jak kolega skręcił wahacz bez tulei, ramiona wahacza nie zostały lekko odkształcone?

Kafarman

nie zdążyły, po rozkręceniu wahacz się rozszedł. tam brakowało około 8-10 mm.

	Forum www.z1000.fora.pl Strona Główna -> Problemy techniczne - Z750/R/S/Z800/Z900	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1