Forum www.z1000.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Rumunia 2016 (Transfagaraska i Transalpina)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.z1000.fora.pl Strona Główna -> O motocyklach ogólnie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
InkRZE
Zaglądacz



Dołączył: 27 Cze 2015
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:50, 04 Cze 2016    Temat postu: Rumunia 2016 (Transfagaraska i Transalpina)
Końcem Maja 2016 wybraliśmy się na zdobywanie Rumunii. Ekipa liczyła 9 osób. Ja na swoim Z1000SX, brat na świeżo zakupionym BMW F800 GS, para na Hondzie CBF600, druga para na małym Fazerze, kolega na TDM900, i jeszcze dwóch jeźdźców na małych Fazerach + Para naszych aniołów stróżów na pięknej trajce.



Link do zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wyjazd z Rzeszowa o 5 rano i przelot do Alba Iulia w Rumunii, gdzie był pierwszy nocleg. Waluta Rumunii to Lej. Przeliczać można szybko, bo obecnie to niemalże 1do1 z PLN. Ceny hoteli niższe niż w Polsce. Spaliśmy w standardach 3 gwiazdek i za pokój wychodziło maks 32 EUR ze śniadaniem (za dwuosobowy). Drogi mają dobre. Nie było problemów z utrzymywaniem prędkości przelotowej 100-120 km. Stosunkowo mało policji, ale nie zachęcam do szybkiej jazdy w terenie zabudowanym – mogą zabrać prawko jak i nas.

Pierwszy dzień to Transalpina. Generalnie droga jest zamknięta od listopada do końca maja ze względu na zalegający na trasie śnieg, ale podjęliśmy ryzyko i objechaliśmy postawione zapory, licząc na to, że skoro za kilka dni ma być otwarta, to już może śniegu nie będzie. Czysty fart sprawił, że w jej połowie, gdzie jest najwyżej, a przez to najwięcej śniegu, napotkaliśmy spychacz i koparkę, która dosłownie zebrała śnieg sprzed naszych kół i mogliśmy jechać dalej. Widoki piękne. Zdjęcia nie oddają tego, jak rozpieściła nas pogoda.
Transalpina jest stosunkowo krótka i nie trzeba rezerwować na nią całego dnia, mimo, że robiliśmy zdjęcia i nie spieszyliśmy się zbytnio. Asfalt jest bardzo dobry, bo chyba niedawno był kładziony.

Po przejechaniu Transalipiny zjedliśmy obiad w miejscowości Curtea de Arges blisko początku trasy Tranfagaraskiej (Droga 7C - Transfagarasz, jak mówią miejscowi, gdyż prowadzi przez góry Fagarasz). Od strony południowej do tunelu na najwyższym poziomie trasy jest ok. 50 km. Droga jest asfaltowa i w niezłym stanie, ale trzeba uważać na ruch z przeciwka, czasami drobne kamyczki no i zakręty, które są generalnie dobrze wyprofilowane, ale mi się jeden wyprostował i jadący za mną brat już widział oczami wyobraźni jak lecę w przepaść. Nie warto rumakować, choć trasa zachęca do dynamicznej jazdy i pozwala na wiele. Warto znać swoje umiejętności i wziąć pod uwagę obciążenie motocykla bagażem i ewentualnie plecaczkiem. Widoki są od tej strony skromne, choć jest kilka fajnych miejsc do zrobienia postoju i trzaśnięcia fotek. Ok. 1 km przed tunelem na drodze był jęzor śniegu, za nim był co prawda asfalt, ale wysłaliśmy BMKę (miała opony na kostkach) na rekonesans, czy dalej do tunelu trasa jest przejezdna i tunel otwarty, bo nie ma sensu przeprawiać bardziej szosowych motocykli na darmo. Okazało się, że droga zwęża się ze względu na śnieg po jej prawej stronie i przepaść po lewej. Gdy dojechał do momentu, gdy było już zagrożenie, że nie będzie jak zawrócić motocyklem, poszedł dalej na nogach. Niestety tunel był zasypany kilkoma metrami śniegu i musieliśmy się skierować z powrotem w stronę Curtea de Arges i Braszowa, niedaleko którego mieliśmy nocleg.

Ze względu na zdecydowanie bardziej widokową część północną trasy zdecydowaliśmy, że kolejnego dnia po zwiedzaniu zamku w Brun (jeden z dziesiątek zamków Draculi) pojedziemy na Trasę Transfogarasz od strony północnej. Znów trafiliśmy na blokadę, której przejazd wymagał wzajemnego asystowania, by nie uszkodzić plastików w motocyklach ani nie spaść w przepaść obok. Trasa jest PIEKNA! Pogoda była idealna i widzialność bardzo duża. Wg mnie początek czerwca jest idealny na wypad tam pod warunkiem dobrej pogody. Tutaj dojechaliśmy do praktycznie najwyższego punktu, gdzie jednak trafiliśmy na ścianę śniegu (dosłownie). Udało się jednak wyjechać wystarczająco wysoko, by podziwiać panoramę trasy. W drodze powrotnej BMW złapało kapcia i wsparliśmy się assistance (polecam, bo w weekendy ciężko znaleźć działające serwisy). Odwieźli nas do Kluż Napoki gdzie przyjechał serwis mobilny i za 20EUR naprawdę profesjonalnie załatał dętkę (służę namiarami).
Polecam wypad w tamte rejony i przy okazji zwiedzanie kopalni w Turdzie i innych pięknych miejsc Rumunii.


Ostatnio zmieniony przez InkRZE dnia Sob 20:53, 04 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dicio
Z-zlot friend



Dołączył: 23 Mar 2014
Posty: 1596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolnyśląsk- Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:49, 04 Cze 2016    Temat postu:
Very Happy Fotki super sprawozdanie też - super wyprawa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zoltaibiza
Zetofil



Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:58, 04 Cze 2016    Temat postu:
Dzieki za obfity opis, ktory bardzo wiele spraw rozjasnil. Glownie na temat drog w Rumunii bo slyszalem juz najrozniejsze wersje.. Twoja oczywiscie jest baardzo pozytywna z czego sie ciesze.
Jesli chodzi o łapanie apci to juz troche mamy doswiadczenie w tym bo na ostatnich wakacjach brat zlapal kapcia w VTX'ie i naprawialem to sam takim zestawem za 25euro. Ktory zajebiscie sie sprawdzil. Ale jesli mozesz to wklej tu lub mi na PW numer do tego wulkanizatora mobilnego bo lepiej miec Smile co prawda teraz w navi sa te punkty POI itp. ale jak juz sprawdzone to bardzo chetnie od Ciebie ten numer wezmę Wink
My wyruszamy 23.07 wiec jeszcze troche czasu zostalo ale juz nie mozemy sie doczekac by w koncu rzucic ta nudna codziennosc i spedzic w siodle 2 tygodnie Wink

Generalnie przejezdzamy przez te same miejscowosci co Wy Smile Turde tez chcemy zwiedzic no i jeszcze mamy po trasie kilka fajnych miejsc do zwiedzenia Wink

Jeszcze raz dzieki za cenne informacje Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
InkRZE
Zaglądacz



Dołączył: 27 Cze 2015
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 7:04, 05 Cze 2016    Temat postu:
Z ciekawych informacji to dodam:

1. Benzyna na Słowacji jest dużo droższa niż u nas, więc lepiej tankować w Barwinku lub generalnie w Polsce.
Na dzisiaj 05.06.2016 wygląda to tak:
W Polsce 1l PB95=4,50 zł.
Na Słowacji 1l=1,249 EUR tj. 5,48 zł. (1E=4,39zł)
W Rumunii 1l=5,10 Lej tj. 4,95zł (1RON=0,97zł).

Stacji jest sporo. Rompetrol, to taki nasz Orlen. Są również stacje koncernowe, ładne zaopatrzone i czasem tańsze niż Rompetrol. Praktycznie wszędzie można płacić kartą, ale wiadomo, że warto mieć gotówkę na zakupy. W większych miastach mają LIDLe i Aldiki, więc można czuć się jak w domu.

2. Drogi są w porządku. Wiadomo, ze jeśli zjeżdża się na jakieś powiatowe lub gminne, to jest gorzej, ale nie uważam, by były złe. Wiadomo, że to nie Niemcy, czy Szwajcaria, ale pozwalają normalnie jechać. Zdarzają się roboty drogowe, ale to przecież normalka.

3. Rumuni/Cyganie.
Wbrew stereotypom Rumunia zaskoczyła niewielkim nagromadzeniem cyganów (celowo z małej litery). Mało ich widać, a jeśli już, to raczej w mniejszych miejscowościach. ZDECYDOWANIE więcej ich na Słowacji i są czasem upierdliwi, jednak to raczej zainteresowanie motocyklami i różnica w zamożności zachęca ich do kontaktu. Coś jak w Polsce w latach 90tych wobec Niemców podróżujących po demoludach.

4. Bezpieczeństwo.
Nie mieliśmy żadnych zdarzeń/sytuacji, które by sprawiły, bym poczuł się niebezpiecznie. Ludzie są normalni i nie było problemów. Może to wynikać z tego, że nie nocowaliśmy pod chmurką gdzieś po wiochach w pojedynkę, ale tego nie zalecam w żadnym kraju. Zresztą konkretny ze mnie facet, a w ciuchach moto jeszcze to dodatkowo widać, więc wątpię, by ktoś zaczepiał takich ludzi. Jechaliśmy z kobietami i one również czuły się ok. Żadnych zaczepek, czy niemiłych zdarzeń. To nie 3 świat, tylko normalny europejski kraj.

5. Angielski.
Generalnie łatwo się porozumieć w hotelach, restauracjach, sklepach. Nawet na straganach młodzi ludzie mówią lepiej lub gorzej po angielsku. Zarówno Pan z assistance jak i z serwisu mobilnego płynnie mówił w tym języku. Wiadomo, że szybciej można się spodziewać się tego po młodych, ale wielokrotnie zaskoczony byłem tym, że ludzie w średnim wieku znają. Myślę, że to już powszechne i zawsze można kogoś znaleźć do rozmowy.

Kolego ZółtaIbiza,
Chętnie wybrałbym się jeszcze raz, więc jeśli możesz, to napisz jakieś szczegóły dotyczące Twojego wyjazdu. Ile osób, na jak długo, gdzie noclegi, jakiś plan odwiedzanych miejsc. No i oczywiście czy przyjęcie do ekipy dodatkowego uczestnika jest przez Was akceptowalne.


Ostatnio zmieniony przez InkRZE dnia Nie 7:15, 05 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kucyk
Znajomy



Dołączył: 09 Paź 2015
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:40, 05 Cze 2016    Temat postu:
http://www.z1000.fora.pl/spotkania-zloty-ustawki,8/rumunia-bulgaria-23-07-7-08,11256.html
Zapraszamy Smile
Co prawda noclegi już mamy zarezerwowane ale myślę, że gdybyś był zdecydowany to można by podziałać i dodać osobę Smile
Również dzięki za Twoją relację Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zoltaibiza
Zetofil



Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:41, 05 Cze 2016    Temat postu:
InkRZE napisał:
Kolego ZółtaIbiza,
Chętnie wybrałbym się jeszcze raz, więc jeśli możesz, to napisz jakieś szczegóły dotyczące Twojego wyjazdu. Ile osób, na jak długo, gdzie noclegi, jakiś plan odwiedzanych miejsc. No i oczywiście czy przyjęcie do ekipy dodatkowego uczestnika jest przez Was akceptowalne.


No juz Arek mnie uprzedzil z informacja więc juz wszystko iwesz. Co do tego czy Cie chcemy.. ? No jasne ze tak Wink jesli dasz rade zalatwic wolne w tym czasie itp. to jasne ze dołączaj do nas.
2 ostatnie wypady wakacyjne bylismy w 5 motocykli a tegoroczne wakacje zapowiadaja sie w 3 motocykle wiec bylbys czwarty.
2 x Z1000sx - kierownicy z plecaczkami oraz Honda VTX - tylko kierownik.
Co do noclegow to jak juz Arek pisal.. mamy porezerwowane, ale mysle ze daloby rade dobic osobe czy tez dwie.


Zapraszamy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RobgiE
Świeżak



Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:35, 12 Cze 2016    Temat postu:
Witam ja wczoraj wróciłem z wyprawy do Rumunii. Transfograska tak samo jak wy utkneliśmy na śniegu przed tunelem , chłopaki przejechali dalej i dotarli do tunelu (który jest nadal zasypany sniegiem) ja zostałem koło tego jezora śniegu (moją zona powiedziała że nie ma opcji dalej ejchaćVery Happy)
Ogólnie Rumunia przepiękna, przez 6 dni +2 dojazd i powrót zrobiliśmy 3300 km. Codziennie w inny mijescu nocleg. Drogi w sumie nie są złe, mam wrażenie że nie ma 100 metrów prostej dosłownie zakręt na zakręcie ale tak zrobione że aż miło. Najgorsza droga, dosłownie najgorsza jaką w życiu jechałem to dojazd do przełeczy Prislop. kolega w FJR przy 40km/h załatwił obie felgi. Mój zetorek sprawdził się rewelacyjnie jednak planuję zmianę na coś większego tzn głownie wymiarami bardziej pod turystykę.
byliśmy w 4 motocykle GS1100, FJR, TDM850 i Z750s. Ja polecam wyjazd w te rejony. inny , jeszcze nie zapsuty komercja swiat. Konie, wozy, koszenie kosami itp. nie dowiadczyliśmy żadnych złych sytuacji od ludzi ani policji (która jest prawie wszędzie) nawet na winklach dogonilismy grupkę samochodów które z racji ilości zakrętów na zboczu góry nie mogły się wyprzedzić i ostatni to była policja, jak nas zobaczyli machnęli reka żebyśmy smigali dalej. Chwila i nas nie było Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zoltaibiza
Zetofil



Dołączył: 07 Gru 2013
Posty: 1407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łasin / Radziechowy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:54, 12 Cze 2016    Temat postu:
Kolejna porcja przydatnych informacji Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rosol
Bywalec



Dołączył: 23 Maj 2016
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdynia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:39, 12 Cze 2016    Temat postu:
Weźcie opony zimowe ze sobą Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RobgiE
Świeżak



Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:55, 12 Cze 2016    Temat postu:
Zimówki nie są potrzebne ale dobre opony i hamulce jak najbardziej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kucyk
Znajomy



Dołączył: 09 Paź 2015
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:57, 12 Cze 2016    Temat postu:
rosol nie weźcie tylko weźmiemy Razz - decyduj się na wyjazd z nami Smile przetestujesz nowego Zeciora w ekstremalnych warunkach Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zglinuś
Zaglądacz



Dołączył: 15 Lis 2015
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:42, 12 Cze 2016    Temat postu:
Konkretnie! Sam w tym roku miałem się wybrać do Rumunii, ale jednak będą Czechy, Słowacja i Węgry Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.z1000.fora.pl Strona Główna -> O motocyklach ogólnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Boyz theme by Zarron Media 2003



Regulamin