Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cerb
Stwórca
Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 3098
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:05, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja w moim tysialu zamontowalem przetwornice typu slim na stelzau za owieka, przymocowana na opaski plastikowe (tzw. tytyrytki). Roboty troche bylo ale glownie z poprowadzeniem przewodow i wytczek bo na przetwornice miejsca troche jest.
Anuh ma przetwornice pod zbiornikiem, z tym ze on mial specjalna motocyklowa ktora ma dluzszy kabel. Normalnie takich nie robia poniewaz w xenonach kabel nie moze byc zbyt dlugi, przynajmniej tak mi sie o uszy obilo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Paweł
Świeżak
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:21, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie się zastanawiam czy zdejmować ksenon czy go zostawić bo jak kupiłem Zeta ksenon już był
|
|
Powrót do góry |
|
 |
rychu
Zetofil
Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:23, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Paweł puki nie zabiorą Ci dowodu to zostaw
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 0:06, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jezdze non stop w dzien na dlugich i gasze dopiero kiedy zmrok zapada. Nowa zetka ma o tyle fajne swiatla, ze nie oslepiaja (dlugie) w dzien co sprawdzalem pytajac znajomych jak jechalismy w pare maszyn. Swiatla sa widoczne ale nie oslepiaja i moim zdaniem latanie na dlugich to podstawa - znacznie podnosi bezpieczenstwo. Gdybym jednak wlozyl ksenony musialbym jezdzic na swiatlach mijania (na dlugich by oslepialo) i poziom bezpieczenstwa wcale nie bylby wyzszy niz teraz na dlugich. Inna sprawa, ze w nocy reflektory daja rade (widzialem znacznie gorsze w motocyklach) i szybciej dolozylbym jakies dyskretne soczewki z bokow zeby wzmocnic dlugie swiatla niz zmienial lampy na ksenony. Ja zostaje przy rozwiazaniu fabrycznym.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
filipek
Stary wyga
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:31, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Odkopie lekk o temat. Robił ktos z forumowiczów prawdziwa przróbkę lampy od Zeta na Bi-xenon?
Chodzi mi po glowie wstawienie w lampe 2 soczewek bi-xenonowych. Znam gościa bo potrafi działac cuda w plastiku. Tylko trzeba by było dobrać odpowiednie soczewki z mechanizmem przymykającym tak aby zmieści ł sie w czache mojego Zeta.
http://youtu.be/hrNiCVmn2ko
Cos takiego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
momo992
Zaglądacz
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemiatycze/Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:20, 03 Gru 2011 PRZENIESIONY Sob 17:35, 03 Gru 2011 Temat postu: Kawa z750 Problem z xenonem |
|
|
Witam wszystkich.
Dźis przłyszła do mnie paczka z zestawem xenonów do motocykla.
Wszyscy pisali że jest ok to i ja postanowiłem zakupić.
Wszystko elegancko rozebrałem podłączyłem na szybko- działa.
po umocowaniu xenona w lampie uszczelnieniu wszystkich złączek izolacją mam taki problem że po zapaleniu silnika strasznie migają po czym zgasną.
Po ponownym przełączeniu kluczyka i odpelaniu silnka jest to samo. Dodam że podpiołem to pod światła krótkie i po seryją wtyczkę.
Nie mam pojęcia o co chodzi. wczesniej działały bardzo dobrze, po włożeniu w lampę zaświecą sie na sekunde i migną ze 3 razy. Motocykl to Kawasaki z750 z 2006 roku
Myślałem że to może być wiina akumulatora ale głowy za to nie dam. Wole poradzić się specjalistów
Z góry dzięki za pomoc
PZDR
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:47, 03 Gru 2011 PRZENIESIONY Sob 17:36, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
a jak na zapalonym piecu ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
momo992
Zaglądacz
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemiatycze/Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:05, 03 Gru 2011 PRZENIESIONY Sob 17:37, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
na zapalonym piecu to samo...
Edit:
Dzis wszysko posprawdzałem dokładniej.
Naładowałem aku do pełna- niepomogło
Podłączyłem oryginalną żarówkę- paliła się normalnie, czyli instalacja nie jest spalona
moim zdaniem przyczyna leży gdzies w tym chińskim zestawie xenonów... tylko gdzie ?
Ma ktoś jakies sugestie ?
Ostatnio zmieniony przez momo992 dnia Sob 15:27, 03 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mihoo
Administrator
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6235
Przeczytał: 93 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:38, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
momo992,przeczytaj temat od początku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
momo992
Zaglądacz
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siemiatycze/Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:54, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No przeczytałem wszystko i najlepszym rozwiązaniem jest zrobienie dodatkowego przełącznika ?
a co myślicie o tym bezpieczniku ? nie popali to instalacji ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|