Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
websterek7
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świętokrzyskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:33, 03 Sie 2010 Temat postu: Pompa paliwa, proszę o poradę... |
|
|
Witam. Jestem nowym użytkownikiem na forum tak jak niedawno zostałem posiadaczem małego Zeta z 2006r, przebieg niecałe 15000. Mam mały problem który mnie dręczy a że dopiero poznaje maszynę to nie jestem pewien pewnej rzeczy. Ogólnie rzecz biorąc Zet pracuje pięknie, na początku miał jedynie zagięty przewód paliwowy co w komisie nie dostrzegli i nie umieli zrobić (po kupnie wymieniłem bo nie wkręcał się więcej niż 7000tys.) jednakże przy kupnie nie wiedziałem co to było noi przy sprawdzaniu mnie to niepokoiło, pytałem ich czemu się nie wkręca, rzekomo odpowiedzieli że to akumulator(bo akumulator to padlina, musiałem kupić nowy) sam w myślach mówię co oni pierniczą no ale dobra, zaczęli wkręcać i dusić go na maxa bo zobaczyli że coś jest nie tak noi tak przez jakieś 15 min męczyli na postoju. Gdy już po kupnie pojeździłem tydzień odezwała się pompka paliwa pod zbiornikiem (tylko to nie jest to syczenie) tylko podczas jazdy jest to uciążliwy dźwięk jak by piszczała, gdy podniosłem zbiornik ten dźwięk już wyraźniej jest słychać i to jest taki nisko tonowy "uuuuuuuu" i tu moje pytanie(wydaje mi się że tak nie powinno być trochę robię przy motorach, samochodach na własny użytek) nie wiem czy ta pompka mogła się spierdaczyć przez to gazowanie na zagiętej rurce(bo niedostawała tyle paliwa, a musiała pracować na max obrotach). Szukałem w tematach lecz nic takiego nie znalazłem, tam koledzy się wypowiadali ale o syczeniu a tu jest moim zdaniem co innego. Co o tym myślicie ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kuba:)
Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:42, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
jak by pompka siadła to by wcale nie odpalił, u mnie słychać ją cały czas i to chyba normalne, jeśli oto chodzi jak należy to jest ok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:39, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
tylko że na początku tego dźwięku nie było a teraz jest dosyć uciążliwy, myślałem nawet o wymianie ale jeśli po kupnie ma być to samo, chyba sobie odpuszczę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|