Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:28, 15 Sty 2010 Temat postu: Rozrząd - wymiana. |
|
|
Witam, mam pytanko.
Po jakim przebiegu ( średnio ), przy normalnej eksploatacji, należy wymienić łańcuszek rozrządu? Ile kosztuje taka przyjemność w serwisie?
pozdrawiam
ps. czy macie materiał, który identyfikuje motocykle po numerze VIN? Chodzi mi o taki wykaz z którego mając numer VIN mogę sprawdzić rok produkcji moto ?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 18:29, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
gandi
Stary wyga
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:25, 15 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem to łańcuch rozrządu nie ma przewidzianego przebiegu przy którym go należy wymieniać. Dopiero jak zacznie dzwonić. Nie wiem czy którykolwiek z posiadaczy Zeta musiał go zmieniać, Gunter może coś się wypowie bo pamiętam że ma przebieg koło 50tys.km. Podejrzewam że może zacząć dzwonić po przebiegu 50-70tys. km.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:49, 16 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Expertem nie jestem i nawet za bardzo nie wiem jak łańcuszek dzwoni. Jestem uczulony na prace silnika i bardzo często przytulam ucho do niego. W mojej opini nie ma nic niepokojącego. Z pewnością jeśli coś złego się dzieje to można usłyszeć. Po regulacji zaworków czuć różnice w pracy silnika...tego jestem pewien. Śledze wiele ogólnoświatowych for o naszych Zetach i jeszcze nie słyszałem by ktoś musial zmieniać rozrząd.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:20, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Powróce do tematu po ponad rocznej przerwie. Wyczytałem właśnie, że łańcuszek też ma określoną swoją żywotność...wprawdzie go nie słychać ale jak jest wyciągnięty to zmieniają się fazy suwów, na początku nieodczuwalne ale znaczne dla pracy silnika. Napinacz koryguje i naciąga go na tyle ile może. Dla przybliżenia wątku przyrównam to do tylnej zębatki na kole i łańcucha głównego...na oko jest wszystko ok ale kiedy pośrodku zębatki (w poziomie) odciągniemy łańcuch wiemy o nim wszystko.
Myśle, że w przypadku łańcuszka rozrządu jest podobnie. Nie odciągniemy go by sprawdzić bo napinacz nie pozwala na to ale w końcu to tylko łańcuch...zużywa się. U mnie 50 tyś na zygorku...silnik pracuje super ale przy następnej regulacji luzów zaworowych napewno zmienie łańcuszek...just in case.
Pytanko...jak myślicie...czy zębatki na wałkach rozrządu też się zużywają?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
BAD CAT
Bywalec
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: NISKO Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:46, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
jesli mial by byc rozciagniety to w serwisowce powinna byc zaznaczona dlugosc pomiedzy czpieniami lancuszka i jakies normy.z tego co sie orientuje bedzie go slychac a i fazy rozrzadu sie pozmieniaja
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mariusz
Stary wyga
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:29, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
BAD CAT napisał: | jesli mial by byc rozciagniety to w serwisowce powinna byc zaznaczona dlugosc pomiedzy czpieniami lancuszka i jakies normy |
Masz rację BAD CAT są podane wymiary i sposób mierzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
franek
Znajomy
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hajnówka Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:29, 21 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Witam koleżanki i kolegów. Czy ktoś z was orientuje się, czy przy wymianie łańcuszka rozrządu trzeba go zakuwać, czy jest już zakuty fabrycznie i po prostu się go wymienia?
Z góry dzięks
Ostatnio zmieniony przez franek dnia Czw 17:30, 21 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gunter
Stary wyga
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław / UK Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:41, 21 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jest zakuty fabrycznie. Mam nowy oryginalny Kawasaki na sprzedaż, jeśli jestes zainteresowany wal na PW.
Pozdro750
|
|
Powrót do góry |
|
 |
franek
Znajomy
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hajnówka Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:53, 21 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Heh właśnie znalazłem. Będe się za jakiś czas przymierzał wtedy sie odezwę, mam nadzieję że jeszcze będziesz miał. Dziękuję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
irkus92
Świeżak
Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tymbark Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:32, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Ogólnie nie wymienia sie tego po jakimś tam przebiegu. To normalna częśc eksploatacyjna. Jeżeli bedzie silnik wydawał (metaliczny dzwięk) to nalezy o tym pomyśleć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
juby
Moderator
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa / Skierniewice Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:14, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
nie zgodze sie z metalicznym dzwiekiem, nie zawsze słychac łańcuszek sprawdzam łańcuszek po 30tyś potem co 10tyś aż do wymiany. chyba że akurat coś robie przy głowicy to poprostu wyniemniam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
franek
Znajomy
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hajnówka Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:52, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wymienię po 40 tysiach nie czekając na jakiekolwiek dźwięki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
avator
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 2220
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slu Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:21, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
ja mam na szafie 45 , i łańcuszek to chyba przeżyje silnik , no ale nowy to zawsze nowy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|