Z 750 Dlaczego ?!

ja-ca

zakładam nowy temat w takiej formie i będę wdzięczny za odpowiedzi/podpowiedzi ...
cześć użytkowników potraktowała ten model jako pierwszy poważny motocykl ale jest grono osób które przesiadły się na Zetkę z większych i innych modeli interesuje mnie czym było to powodowane - ....ekonomia , wygoda , wygląd ?

RasAlGhul

Tego się nie da opisać. Ja przesiadałem się z KTM'a LC4. Zdążyłem obejrzeć tylko hondę cbf 600, miał być jeszcze FZN, GSR i ER6N, pojechałem do salonu Kawy a obok ER stał Z750 i tak już zostało.

Kafarman

Jak odkryłem, że dla mnie do codziennej jazdy w korkach ścigacz się nie nadaje i pozostaje tylko naked, zdecydował wygląd.

joka79

Może ja mam mało do powiedzenia w tym temacie bo jest to moje pierwsze moto,ale co do wyglądu to stałem kiedyś na Mc we Wrocławiu z kolegami oni na dwóch Hayabusa nówki sztuki z salonu a ja na swojej zetce i zgadnijcię które moto ludzie bardziej oglądali??? Very Happy

Kafarman

mAti

ja w 2009 roku nad Soliną po raz pierwszy widziałem z bliska zeta i jak się okazało dokładnie ten egzemplarz przy którym sobie wtedy robiłem foty kupiłem (w galerii można obejrzeć fotke)
co prawda to nie z750 ale ciekawa historia

lonnet

Ja mam z salonu, przejechane 23 tys. normalne serwisowanie, bez jakichś większych napraw, potwierdzam, ludzie zawiechę robią, ale ja moto pucuję czeto i gęsto, tak wiec czarny kolor swoje robi, gdy jest wywoskowany - moto z końca 2008, z jak usłyszałem ostatnio - jakby z salonu wyjechał. Silnik - na tym się nie znam, ale w tamtym roku na siłowni wyszło 104,1 co daje 77,7 kW (tyle ile wpisane w dowodzie rejestracyjnym) ktoś kto pisze ze zetka ma 106 mija sie z prawdą. Na razie łańcuch jest jeszcze w porządku, ale smarowanie jest na bieżąco po każdej jeździe na mokrym asfalcie i stwierdzeniu że zaczyna wysychać. Warto miec zaufanego mechanika lub doby salon , który sprawdzi czy wszystko jest cacy (mam na myśli duperele do których większość mechaników ma ambiwalenty stosunek) np sprawdzenie stanu łożysk kierownicy. Po 18 k wymieniłem olej i filtr powietrza nie zawracają głowy serwisowaniem, po 24 musze wymienić świeczki dodatkowo, i tak się zastanawiam czy dać do serwisu czy nie. Do wymiany siweczek bede musiał kupic klucz dynamometryczny, a jeszcze przydalo by się looknąc na wspomnianą kierownicę. Co do zawieszenia wydaje mi się za miękkie, ale to tylko moje odczucie, choć ostatnio przy ostrzejszym heblowaniu zanurkował dosyć mocno, fakt że był dociązony sakwami o kufrem centralnym i tankbagiem, ale i tak się zdziwiłem. Kolejna sprawa klocki - na razie jest jeszcze zapas na ten sezon i myślę że następny również, tył jedynie sprawia wrażenie zbliżającego się ku końcowi. Tarcze ok żadnych rys, aa zapomniałem o płunie hamulcowym - też do wymiany. Co do paliwa średnio wychodzi 6,2 przy dynamicznej jeździe, ale są czasem spalania rzedu 7,2 l/100. Mam wrażenie że brakuje mu mocy, choć porównuję do takich modeli jak 636, zx6r (o ile dobrze pamiętam) i nawet te zeciaki sprzed liftu są z deka lepsze pod tym względem. Inaczej wyprzedzanie na 6-tce to jazda podrasowanym skuterem Smile

. Zanim się zbierze zanim wyprzedzi zanim dojdzie do 6k to hohoho Smile

. No ale to juz mój styl jazdy takie problemy stwarza. Generalnie z-et do 6 k spala ok 5,4 litra, wszystko powyżej 6 to już większe spalenie. 8 k to moim zdaniem 6,3-6,5, a doliczając sakwy i inne pierdolety kolejne setki benzyny. Ładnie sie prowadzi na wysoko oktanowej, 95 to taki ekonomiczny ekwiwalent, Natomiast na V-power czyli 100 to naprawdę luksus- nie ma stuków i motocykl jest very happy

. Zuważyłem minimalny wyciek płynu chłodniczego. Minimalny znaczy minimalny czyli kilka plamek na obudowie alternatora po 200 km, widocznie rura doprowadzająca traci szczelnosć, na razie dokręciłem zacisk - zobzczymy co to da. Co do akcesoriów, GPS wspomanie sakwy kufry szyba wszystko z GIVI trwałe i stosunkowo łatwe w montażu. Mi nawet zet wydaje sie ładniejszy z tymi wszystkim dodatkami. No i pozycja - kolega od suzi twerdzi że to większy skuter, ale chyba z zazdrości, on uzywa K7 no i powiem wam mnie to moto się podoba, ja mam wrażenie że na z-etce pomimo że można jest dużo trudniej wprowadzić w złożenie niż tę k7-kę, ale to inna klasa moto. Poza tym moc k7 też robi swoje no i nie czuć 220 tak samo jak na zetce. Moim zdaniem większa stabilność jazdy - dużo pewniej się czułem na K7. No ale coś za coś. Turystyka - naprawdę na siłę - pasażer nie tylko musi kochać jazde ale także miec twardy tyłek. Cholernie niewygodna pozycja i 50 km na I-szy strzał to absolutne maksimum dla pasażerki Very Happy

. No ale co kto lubi. Ogólnie rozglądam się za wiekszym, bo wydaje mi się ze z750 wyrosłem, ale zobaczymy co czas pokaze.

Gość

Witam.
Jeśli o mnie chodzi Z-tka to kompletny przypadek. Kolega uparł się kupić moją Hondę a ja pomyślałem,że trochę mi się ona znudziła. Miałem zmienić na nową ale zobaczyłem Z750S i tak już zostało. Myślę, że to mój docelowy motocykl. Na budziku 54000 km bezawaryjnej jazdy i pewnie razem się zestarzejemy.
Pozdrawiam
Jacek

pitrak

Najpierw Z 750 S Very Happy

a teraz Z 1000 Sx Very Happy

Dlaczego ? Smile

Choćby dla tego , że jest mało awaryjnym motocyklem i jest "Naked-em" Smile

Po przesiadce z MZ ETZ 250 i po 15 latach przerwy w jeździe motocyklami Very Happy

to "Z-eta" jest dla mnie "RAKIETĄ" wśród motocykli tego typu Wink

Lekka , poręczna na co dzień , umiarkowane zużycie paliwa , mocny silnik , który nie potrzebuje dużych obrotów do jazdy codziennej ale potrafi też pokazać "pazurek" jak właściciel tego che Wink

Ot to jest powód "Dlaczego Z 750 "S" Wink

jabloniec

Gość

Kupiłem Zeta, bo chciałem coś uniwersalnego - żeby zapierniczało, miało owiewkę, wyglądało agresywnie, miało duży moment i nadawało się do jako takiej turystyki Smile

. Z750S spełniał wszystkie te warunki. Jedyne, czego mu brakuje, to brak jakichkolwiek predyspozycji sportowych. No ale nie można mieć wszystkiego w jednym bike'u. Kolejne moto też będzie 750. Nie wiem jeszcze jakie, ale bardziej sportowe. Albo zet w R'ce, albo jakiś gixer Razz

Gdybym miał jeszcze raz kupić moto w tej cenie, kupiłbym Zeta Smile

.

ja-ca

i o to chodzi !!! pięknie sie prezentuje Zeta , super się prowadzi - bardzo zwinna i dynamiczna jak na swoje możliwości .

ja właśnie dziś kupiłem Zetkę zrobiłem 350 km i nawet nie zauważyłem kiedy droga do domu się zakończyła traska szybko przeleciała . Mycie sprzeta , foty i galeria abym się pochwalił sprzętem .

wania123

czarny najszybszy Wink

gratki

pitrak

Jeszcze go nie widzałem ale już gratuluję Very Happy

lonnet

aa no pewnie że zetka może wyciągnąć wiecej, ale widziałem opisy ze fabrycznie ma 106 co jest nieprawdą i o to mi idzie.

Smile

	Forum www.z1000.fora.pl Strona Główna -> O motocyklach ogólnie	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4 Następny
Strona 1 z 4